Każda osoba, która marzy o pięknym uśmiechu, musi po prostu używać dobrej pasty i szorować zęby co najmniej dwa razy dziennie. Jednak, czy faktycznie taka porada zawsze zdaje egzamin? Tak, ale pod pewnym warunkiem – chcąc dokładnie pozbyć się resztek pokarmu i sprawić, że zęby będą śnieżnobiałe, warto sięgnąć po lepsze szczoteczki, np. te soniczne albo elektryczne. Czym się one różnią? Jakie mają zalety? Sprawdźmy!

Szczoteczka soniczna a elektryczna – podobieństwa

Szczoteczka do zębów soniczna czy elektryczna? Zanim odpowiemy na to ważne pytanie, najpierw kilka słów na temat tych urządzeń. Są one zalecane przez stomatologów w takim samym stopniu, jak nici dentystyczne, płyny do płukania jamy ustnej oraz irygator, czyli przyrząd mający funkcję pielęgnacyjną.

Co ciekawe, zarówno jedna, jak i druga szczoteczka, minimalizuje ryzyko występowania próchnicy. Na pierwszy rzut oka wyglądają one dość podobnie, ale jest pewna, dość wyraźna różnica. Chodzi o sposób działania. Dodać należy też samą wygodę związaną z korzystaniem z tego typu szczoteczek. Na pewno każdy rodzaj charakteryzuje się lepszym ułożeniem i twardością włosia niż tradycyjne modele, które nigdy nie dotrą bezpośrednio do przestrzeni między zębami.

W przypadku szczoteczek elektrycznych mamy do czynienia z urządzeniami rotacyjnymi (obrotowymi) albo rotacyjno-pulsacyjnymi. W tych pierwszych obraca się (w lewo i prawo) okrągła główka, która wykonuje minimum kilka tysięcy ruchów w ciągu jednej minuty! Z kolei w szczoteczkach obrotowo-pulsacyjnych następuje również, poza szybszymi ruchami, dociskanie włosia do zębów. Można się zatem domyślić, że sprawniej poradzą sobie z wyczyszczeniem każdego zakamarka jamy ustnej.

Jeśli mowa o szczoteczkach sonicznych, to tutaj pojawia się zwiększony ruch wymiatająco-rotacyjny (do ponad 60 tysięcy powtórzeń!). Jednak jest coś jeszcze, co odróżnia te przyrządy od wyżej opisanych. Chodzi o specjalny, zamontowany w nich, silnik. Jego zadaniem jest generowanie ultradźwięków. Takie drgania powodują rozbicie płytki nazębnej i dostanie się pasty do najmniejszych szczelin!

Szczoteczka soniczna vs szczoteczka elektryczna – którą szczoteczkę wybrać?

Wiadomo już, że obydwie szczoteczki to specjalne urządzenia, świetnie nadające się do czyszczenia zębów. Jednak, czy zawsze ta soniczna ze względu na swoją moc i dokładność okaże się lepszym wyborem?

W kwestii szczoteczka do zębów soniczna czy elektryczna należy kierować się tym, w jakim aktualnie stanie znajduje się całe uzębienie. Gdy próchnica nam jeszcze nie grozi, to wystarczy szczoteczka elektryczna. Jednak w przypadku, kiedy część trzonowców jest już zaatakowana przez bakterie, bardziej opłaca się sięgnąć po urządzanie soniczne. Są one delikatniejsze i jednocześnie bezpieczniejsze dla samego szkliwa i szyjek zębowych (nie ma ryzyka ich odsłaniania). Co więcej, nie drażnią dziąseł.

Poznaj korzyści, jakie wynikają z używania szczoteczek sonicznych i elektrycznych

Nie ma szans, że szczoteczka do zębów soniczna czy elektryczna nie spełni swojego zadania. Jedna i druga pozwala odpocząć dłoniom, przedostając się do niewidocznych miejsc, lecz soniczna wygrywa starcie na najlepsze urządzenie. Jej zaletą jest na przykład funkcja odmierzania czasu. Otóż szczoteczka ta wie, jak długo muszą być myte zęby. Gdy miną dwie czy trzy minuty, sama się wyłącza!

Podsumowując, używając tych przyrządów, każdy zadba o zdrowie i kondycję zębów. Zrobi to komfortowo, bez konieczności szorowania zwykłymi, manualnymi szczoteczkami, które, choć powszechniejsze i tańsze, nigdy nie pomogą nam w stu procentach. Trzeba jednak pamiętać o regularności, bo nawet najbardziej nowoczesne szczoteczki do zębów, nie spełnią swojej funkcji, jeśli staniemy w łazience przed lustrem tylko kilka razy w tygodniu.